Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni w Bielsku Podlaskim będą mieć społecznych asystentów

Marta Chmielińska
Marta Chmielińska
Radni Miasta Bielsk Podlaski zdecydowali między innymi o powołaniu społecznych asystentów radnych
Radni Miasta Bielsk Podlaski zdecydowali między innymi o powołaniu społecznych asystentów radnych Marta Chmielińska/archiwum
Kilka godzin obradowali radni Rady Miasta Bielsk Podlaski na sierpniowej sesji, która odbyła się we wtorek 29 sierpnia. Gorącym punktem dyskusji było powołanie społecznych asystentów radnych oraz projekt uchwały ograniczającej ilość i czas wystąpień radnych w czasie obrad. Po długiej dyskusji asystentów powołano, natomiast pomysł ograniczenia wolności radnych został wycofany przez wnioskodawcę.

Dziesięcioma głosami "za" przy pięciu przeciwnych i czterech wstrzymujących się radni przegłosowali projekt uchwały powołującej funkcję społecznych asystentów radnych miejskich. Tacy asystenci mają pełnić funkcje pomocnicze, a sam pomysł jest próbą edukowania młodzieży i zainteresowania ich sprawami miasta i samorządu.

Radny Tomasz Sulima był krytyczny wobec tego pomysłu i podkreślał, że funkcja asystenta radnego nie jest w żaden sposób uregulowana ustawą i radził najpierw zgłosić się z tym problemem do parlamentarzystów.

Odnośnie pokazywania młodzieży uczenia samorządności, to wydaje mi się że to jest mimo wszystko wylewanie dziecka z kąpielą, dlatego, że pokazujemy, że możemy złamać porządek prawny nie jest ważna podstawa prawna czyli ustawa, która o tym mówi i że możemy to wprowadzić inną furtką - mówił radny Tomasz Sulima. - I tu mam największe wątpliwości. Ta podstawa prawna wydaje się najważniejsza, bo my tutaj stanowimy prawo lokalne, które jest powiązane bezpośrednio i wynika z ustawy o samorządzie gminnym i ustaw pokrewnych, dlatego w tym wypadku wydaje się, że co mógłbym zasugerować grupie inicjatywnej, to skierowanie takiego projektu na ręce parlamentarzystów.

Ta grupa inicjatywna to radni: Bogusław Mrozkowiak, Tomasz Hryniewicki, Artur Żukowski, Emil Falkowski, Piotr Ostaszewski, Piotr Wawulski i Krzysztof Grygoruk, radni przekonywali, że funkcja ta ma spełniać rolę edukacyjną.

Ma to być głównie funkcja wychowawcza - zapewniał Bogusław Mrozkowiak. - Nie chodzi o to, żeby asystentowi dawać uprawnienia. Chodzi o to żeby ta młodzież się zainteresowała tym co my robimy, po co to robimy i dla kogo to robimy oraz jakie są procedury. Natomiast powierzanie jakichkolwiek funkcji radnego asystentowi jest niemożliwe i nie wyobrażam sobie tego.

Radni zwracali także uwagę na to, że uchwała ta nie pociągnie za sobą konsekwencji finansowych i nawet jeśli wojewoda stwierdzi jej nieważność, to miasto nie poniesie żadnych kosztów. Ostatecznie asystenci w bielskiej Radzie Miasta pojawią się już niedługo.

Gorącą dyskusję wywołał także pomysł ograniczenia czasu wypowiedzi radnych oraz liczby ich wystąpień w czasie posiedzenia. Wnioskodawcą projektu uchwały był przewodniczący Rady Miasta Andrzej Roszczenko, który zwrócił uwagę na to, że mieszkańcy skarżą się na wielogodzinne dyskusje radnych.

Był kiedyś w naszej historii sejm niemy, a niektórzy chcieliby żeby była niema Rada Miasta. Część tej rady już w tej chwili jest mocno niema, a część stara się być aktywna, stara się wnieść coś konstruktywnego do naszych obrad - ostro zaczął swoją wypowiedź radny Tomasz Hryniewicki. - Jakiś czas temu odebrano nam możliwość głosowania porządku obrad, odebrano nam kilka innych rzeczy... Dziś chce się nam założyć kaganiec. Jestem bardzo przeciwny takim zachowaniom ponieważ nie sprzyjają demokracji, a Wielu z państwa krzyczało bądź niedługo będzie krzyczało: demokracja! demokracja! I co z tego? Populizm.

Po dłuższej wymianie zdań przewodniczący oświadczył, że wycofuje swój wniosek dotyczący zabierania głosu przez radnych i stwierdził, że zgłaszając go chciał jedynie zwrócić uwagę swoich kolegów na problem wielogodzinnych dyskusji i niemerytorycznych wystąpień.

Ostatecznie wniosek o wycofanie projektu uchwały poddano pod głosowanie i niemal wszyscy obecni radni głosowali za wycofaniem tego projektu uchwały. Od głosu wstrzymał się jedynie radny Tomasz Sulima.

Poza tymi tematami radni zdecydowali m.in. o wprowadzeniu do statutu miasta zapisu o transmitowaniu w czasie rzeczywistym obrad komisji stałych działających przy Radzie Miasta.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskpodlaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto