Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

V Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Hajnówka 2020. Kilkaset osób czciło "Burego". Narodowcy kontra Obywatele RP (zdjęcia)

Julita Januszkiewicz
Julita Januszkiewicz
W Hajnówce po raz piąty odbył się Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Kilkaset osób związanych ze środowiskiem narodowców przeszło ulicami miasta. Skandowano hasła: "Bury, nasz bohater", "Cześć i chwała bohaterom!", "Hajnówka pamięta!". Marsz zabezpieczały kordony policji. Przeciwko narodowcom i patriotom protestowali Obywatele RP. Wydarzenie to w porównaniu z latami ubiegłymi przebiegało wyjątkowo bez zakłóceń.

V Hajnowski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych Hajnówka 23.02.2020

- To są wrogowie ojczyzny. Bo wprowadzają niepokój, zakłócają spokój. Nie znają historii. Chcą się pokazać... - załamuje ręce jeden z mieszkańców Hajnówki. - To pan nie zna historii - wtrąca się starsza kobieta w żółtym płaszczu. I odchodzi.

V Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Hajnówka 2020

Marsz zabezpieczany przez policję
Obok nich przechodzi V Hajnowski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który zabezpieczają uzbrojeni policjanci. Powiewają flagi biało-czerwone, ale też i ONR. Maszerujący skandują hasła: "Cześć i chwała bohaterom", "Armia Krajowa". "Cześć ich pamięci. Żołnierze wyklęci", "Narodowa Hajnówka". "Nie czerwona, nie tęczowa, tylko Polska narodowa" . Często też jest powtarzane hasło: "Bury, Bury nasz bohater". Bo uczestnicy marszu gloryfikują m.in. postać kapitana Romualda Rajsa ps. Bury. Na przełomie stycznia i lutego 1946 roku jego oddziały spacyfikowały kilka wsi w okolicach Bielska Podlaskiego (m.in.: Zaleszany, Szpaki, Wólka Wygonowska, Zanie, Końcowizna). Zginęło 79 osób, w tym kobiety i dzieci.

Zdaniem narodowców
- Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”jest świętem nas wszystkich, bez względu na wiarę. Ubolewamy nad tym, że były te przypadkowe ofiary i nigdy nie negowaliśmy tego, że takie ofiary były. Nie pozwolimy na to, by zakłamywać historię. To nie było tak jak niektóre media czy politycy próbują przedstawiać - twierdzi Barbara Poleszuk, główna organizatorka hajnowskiego marszu.

- Uważam żołnierzy niezłomnych za bohaterów, którzy walczyli za naszą wolność. Jestem patriotą, dlatego tu jestem. Środowiska lewicowe negują żołnierzy niezłomnych. W Hajnówce widać to szczególnie. Dla nich kapitan Bury nie był bohaterem. A Romuald Rajs Bury został zrehabilitowany prawomocnym wyrokiem sądu- podkreśla Marek Olczuk, który na hajnowski marsz przyjechał z Chełma.

Marsz bez ekscesów
Marsz przebiegał dosyć spokojnie. Nie dochodziło do żadnych ekscesów, a jedynie do utarczek słownych.
"Cześć i chwała ludobójcom" - rzuca ktoś z tłumu.
Maszerującym przyglądają się mieszkańcy Hajnówki. Robią zdjęcia, filmują.

- To jest nakręcanie emocji. Od siania nienawiści zaczyna się faszyzm. Nie ma zgody, pojednania, tylko nienawiść. Napuszczanie jednych na drugich. Jak można tak robić? - oburza się jeden z obserwujących. I dodaje, że czerwona, komunistyczna Hajnówka dawno się skończyła.

- W 1946 roku miałem pół roku kiedy ubecy zamknęli mojego ojca. A był niewinny. Nie jestem więc przeciwny temu marszowi - mówi z kolei starszy hajnowianin.

Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Hajnówka 2020. ZDJĘCIA
Na zbliżający się marsz czekali Obywatele RP. Na jezdnię, od której odgradzali ich policjanci, ułożyli białe róże.

- Strasznie mnie denerwuje ten odradzający się w Polsce nacjonalizm i to zakłamywanie historii. Ta idiotyczna polityka historyczna, które powoduje, że ludzie zamiast ze sobą normalnie rozmawiać reagują na siebie z agresją - mówi Piotr Niemczyk z Warszawy, związany z Obywatelami RP.

Wizyta Biedronia w Hajnówce
Ofiary Romualda Rajsa "Burego" uczcił Robert Biedroń, kandydat Lewicy na prezydenta RP. Był w Hajnówce w niedzielę, 23 lutego.

- Trzeba jasno nazwać kto był zbrodniarzem, a kto ofiarą. Jestem tutaj, żeby przypomnieć, że są rany, których nie warto rozdrapywać. A dzisiaj są rozdrapywane w bardzo brutalny sposób. Wszyscy ludzie dobrej woli powinni w geście solidarności być z mieszkańcami tego regionu, miejscowości, w których doszło do ludobójstwa. Zginęły kobiety i dzieci. Niewinne ofiary. Każdy kto ma odrobinę wrażliwości i godności dzisiaj pokaże swoją solidarność. Każdy kto pójdzie w marszu narodowców, nie rozumie na czym polega empatia i tak wielka tragedia tragedia - mówił tuż przed marszem Robert Biedroń.
Przy pomniku ofiar wojen i represji na Skwerze Dymitra Wasilewskiego zebrali się mieszkańcy i bliscy ofiar Burego. Odczytano nazwiska 79 ofiar oddziału Burego.

Czytaj też Robert Biedroń uczcił ofiary Romualda Rajsa "Burego" w Hajnówce [zdjęcia]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na hajnowka.naszemiasto.pl Nasze Miasto