Tur wygrał w IV lidze, ale awans nie jest pewny [ZDJĘCIA]

Oto list naszego Czytelnika:

Od największego w historii sukcesu bielskiego Tura mijają dziś dwa dni. Piłkarze zakończyli rozgrywki, kibice odświętowali sukces i wszyscy przeszli nad tym do porządku dziennego. Wielu z nas nie uświadamia sobie jednak tego, że dopiero teraz, w tym momencie zaczynają się schody.

Sukces sportowy, który osiągnęli bielszczanie nierozerwalnie wiąże się ze zmianami, które muszą zajść w klubie. Awans do III ligi to podwyższenie poprzeczki o kilka wysokości nie tylko w sferze sportowej, ale też logistycznej i finansowej. 27 sierpnia na XXXII sesji rady miasta Bielsk Podlaski został poruszony temat funduszy, które mogą umożliwić Turowi występy na poziomie III ligi. Zanim prezes BKSu Sergiusz Zinowczyk zabrał głos, cała rada oraz burmistrz miasta nagrodzili sukces zespołu gromkimi brawami (ach!). Prezes powiedział jakie środki będą potrzebne na funkcjonowanie klubu w III lidze, co w miejskim stadionie wymaga remontu itp. Otwarcie przyznał, iż będzie prosił o przeznaczenie określonej sumy na rundę wiosenną sezonu 17/18. Jak nam również wiadomo, złożył także oficjalne pismo. W czym więc problem? Otóż w (jak pokazuje historia) podejściu władz naszego miasta do promowania sportu klubowego. Pozyskanie funduszy na działalność Bielskiego Klubu Sportowego zawsze przychodziło z trudem. Stąd też nasze obawy, że jeśli potrzebnych będzie więcej pieniążków, to mogą się z tym wiązać jeszcze większe problemy. Sezon rusza niebawem. Potencjalni rywale już się zbroją, a u nas? U nas wszystko zastygło w miejscu, bo klub sam nie wie na czym stoi. Dostanie środki? Ile? Kiedy? Bo konkretne decyzje potrzebne są TERAZ!

Warto przytoczyć raz jeszcze jeden, niezaprzeczalny fakt. Trener Bierżyn i jego podopieczni osiągnęli największy sukces w historii klubu. Bielszczanie. Awansowali do rozgrywek makroregionalnych wygrywając rozgrywki wojewódzkie opierając się na zawodnikach z regionu, nie posiadając przy tym takich środków finansowych jak drużyny, z którymi walczyli do końca o zwycięstwo. To moi i wasi przyjaciele, może rodzina. Teraz stoją przed szansą na spełnienie marzeń nie tylko swoich, ale też kibiców. Mam nadzieję, że teraz władza pokaże jak troszczy się swoich o swoich obywateli, a także o promocję miasta . Bo kiedy jak nie teraz w Warszawie czy Łodzi usłyszą o Bielsku Podlaskim? W związku z tym myślę, że piszę w imieniu swoim i całego kibicującego Bielska -Panowie i Panie Radni, Panie Burmistrzu - teraz piłeczka jest po Waszej stronie! Liczymy na was!

Czyaj: Tur wywalczył awans

PS. Aby jeszcze dobitniej określić skalę sukcesu dodam, że Tur wygrał rozgrywki IV ligowe po raz pierwszy w swojej 94 letniej historii. Dotychczasowe awanse do III ligi wiązały się z zajęciem 2 pozycji w tabeli. Ostatni raz Bielski Klub Sportowy zakończył rozgrywki na pozycji lidera w sezonie 2002/03 (liga okręgowa), dzięki któremu mogliśmy rok później rywalizować z Kolejarzem Czeremcha czy Supraślanką Supraśl. Warto o tym pamiętać, gdy za kilka tygodni przyjdzie nam (daj Boże!) podejmować na Orzeszkowej Widzew Łódź lub Polonię Warszawa.

Wkrótce na naszych łamach opiszemy, co na to władze miasta...