Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ślady na śniegu doprowadziły do zaginionego

ij/rm
Fot. archiwum Komendy Stołecznej
Zmarzniętego, leżącego w trawie, przysypanego śniegiem 84-letniego mężczyznę znaleźli policjanci. Starszy, schorowany człowiek wyszedł z domu opieki w swetrze i kapciach. Poszukiwania wielu służb ratowniczych trwały 7 godzin. Na szczęście zakończyły się sukcesem.

Zgłoszenie o zaginięciu 84-latka policjanci z Czosnowa przyjęli około 14:00. Wynikało z niego, że starszy, schorowany mężczyzna wyszedł z domu opieki z terenu gminy Czosnów, bez wierzchniego okrycia, w kapciach. Opiekunowie od początku przypuszczali, że może dojść do tragedii. Dlatego poszukiwania rozpoczęto błyskawicznie. Do akcji włączono nie tylko policjantów z Czosnowa i Nowego Dworu, ale także z Komendy Stołecznej. Pomocą służyli także strażacy z Nowego Dworu, Łomnej i Kazunia Polskiego.

Poszukiwania trwały kilka godzin. W końcu o 19.00 w Łomnej, idąc boczną drogą policjanci spostrzegli ślady na śniegu, biegnące w kierunku łąk. Funkcjonariusze ruszyli tym tropem. W wysokiej trawie, zasypany mokrym śniegiem leżał na boku z podkulonymi nogami mężczyzna. Był przytomny, znajdował się w stanie głębokiego wyziębienia. Policjanci błyskawicznie okryli go i wezwali karetkę pogotowia. Lekarze zaopiekowali się zaginionym mężczyzną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mazowieckie.naszemiasto.pl Nasze Miasto