Do Bielska przyjechaliśmy na zaproszenie pani Ireny Jabłuszewskiej, która kiedyś uczyła mnie polskiego - opowiada Anna Oliferuk. - bardzo lubiłam te lekcje.
- Ja z kolei strasznie nie lubiłam czytać książek. Dopiero teraz wiem, że to bardzo potrzebne - mówiła jej siostra Violet.
Siostry jednak z wielkim sentymentem odwiedzały mury szkoły i ściskały się ze swymi byłymi nauczycielkami.
Obie siostry przyjechały do Polski na święta. Spędzą je u mamy w Bielsku.
- Postawiłyśmy mamie tylko jeden warunek - Nie będzie nas zmuszać do jedzenia - mówią z uśmiechem.
W piątek rano obie siostry spotkały się z uczniami szkoły. Pomimo, że był to dzień wolny, uczniów zebrała się cała sala . Wszyscy przez niemal dwie godziny, jak zaczarowani słuchali o tym, jak absolwentkom ich szkoły ziścił się "american dream".
- Sama bym bardzo chciała wyjechać do Los Angeles - komentuje Anna Waszczuk. - Ich historia inspiruje do tego, by walczyć o spełnienie swych marzeń i nigdy się nie poddawać.
A ich historia jest naprawdę imponująca.
Zobacz też Podlasianki na Instagramie. Najpopularniejsze konta (zdjęcia)
Anna Oliferuk ze swą siostra Agnieszką - obecnie Angel - do USA wyjechały 11 lata temu. Nie miały tam żadnych znajomych, a pieniądze na bilet dała im babcia. Po kilku latach dołączyła do nich Violet.
Obecnie Anna prowadzi dobrze prosperująca firmę medyczną. A wszystkie trzy siostry święcą triumfy w świecie show biznesu. Na co dzień spotykają się z takimi gwiazdami jak Jennifer Lopez, Cameron Diaz, Jessica Alba czy Sylvester Stallone oraz z czołowymi postaciami ze świata mody
Angel już jakiś czas temu startowała w ogólnoświatowym konkursie Top Model. W tym roku swych sił próbują Violet i Anna. Już są w finale. 7 kwietnia jadą na pokaz finałowy w Londynie w hotelu Hilton.
Dlatego w Bielsku nie zostają na prawosławne święta.
Więcej o tym, co o sobie i swym dzieciństwie mówiły siostry Oliferuk, w najbliższym Magazynie Gazety Współczesnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
