Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puszcza Białowieska. Rykowisko czyli jelenie gody [VIDEO]

Marta Chmielińska
Marta Chmielińska
Od końca sierpnia w Puszczy Białowieskiej trwa rykowisko
Od końca sierpnia w Puszczy Białowieskiej trwa rykowisko Wojciech Furmanek
Od kilkunastu dni trwa rykowisko – okres godowy jeleni. To jeden z najpiękniejszych, ale i najtrudniejszych momentów w życiu tych zwierząt. Dla miłośników przyrody zaś to fascynujący spektakl obrazów i dźwięków. W Puszczy Białowieskiej ryczące jelenie usłyszeć możemy w wielu miejscach, jednak najbezpieczniej podglądać je w Białowieskim Parku Narodowym.

– Jedno proste słowo „rykowisko” rozumieć można na kilka sposobów – wyjaśnia Wojciech Furmanek, przyrodnik od lat podglądający zwierzęta w Puszczy Białowieskiej. – Po pierwsze, to określenie okresu godowego jeleni, po drugie – to miejsce, w którym te gody się odbywają i wreszcie jest to opis zachowania jeleni nawołujących łanie, przeganiających inne samce i walczących o samice. Jelenie rycząc przekazują sobie różne informacje – dodaje Furmanek.

Gody wczesną jesienią

Kiedy rozpoczyna się okres godowy jeleni? Jest to uzależnione od pogody, jednak jelenie zazwyczaj słyszymy we wrześniu. Czasami zaś, tak jak w tym roku, rykowisko rozpoczyna się już pod koniec sierpnia.

– Jelenie ryczą przez trzy, cztery tygodnie, a usłyszeć je można najczęściej po zachodzie słońca oraz o świcie, zanim słońce wzejdzie – opowiada przyrodnik. I dodaje, że to wydawanie odgłosów oraz toczone w tym czasie walki samców są dla jeleni bardzo wyczerpujące.

Młode samce, które dopiero rozpoczynają rywalizację ze starszymi bykami, są zazwyczaj bardziej agresywne. Starsze są spokojniejsze, ale jednocześnie silniejsze. W godowej rywalizacji udział biorą byki mniej więcej od siódmego roku życia, te najsilniejsze mają po 9 – 10 lat.
Dorosłe samce jelenia dołączają do samic jedynie w okresie godów. W innych miesiącach roku tworzą swoje „męskie” grupy zwane chmarami. Również młode jelenie, które jeszcze nie biorą udziału w rywalizacji o samice, nie poruszają się w pojedynkę, tylko w towarzystwie innych rówieśników.

Okazja by podglądać jelenie

– Jelenie prowadzą skryty tryb życia i bardzo trudno je zobaczyć, bo mają swoje kryjówki i na co dzień unikają ludzi – podkreśla Furmanek. – Tylko w czasie godów wychodzą na leśne polany i otwarte przestrzenie. To znakomita okazja, by je wtedy podziwiać.

Najczęściej można je wówczas spotkać na sporych polanach, na których mogą się pomieścić zarówno byk, jak i towarzyszące mu łanie.
W Puszczy Białowieskiej są miejsca, w których co roku można podziwiać ryczące jelenie. Pasjonaci polują w pobliżu z aparatami na atrakcyjne kadry i ujęcia. Jednak ze względu na myśliwych, najbezpieczniej jest obserwować jelenie gody w rezerwacie ścisłym Białowieskiego Parku Narodowego.

– Bardzo dobre warunki do słuchania i oglądania rykowiska są na uroczysku Kosy Most w Białowieskim Parku Narodowym – podpowiada Wojciech Furmanek. – Znajduje się tam wieża widokowa, dzięki której możemy podglądać jelenie nie przeszkadzając im swoją obecnością. Oczywiście jeśli zachowujemy się cicho.

Ryczą niczym lwy

Samce jeleni, czyli byki, ryczą w czasie rykowiska niczym lwy. Niewprawione ucho może nawet pomylić ten dźwięk z odgłosami wydawanymi przez niedźwiedzia czy jakiegoś egzotycznego kota.

– A ponieważ jelenie są bardzo płochliwymi zwierzętami, czas godów to jedyny moment, gdy można do nich bliżej podejść, by uwiecznić je na zdjęciach czy filmie – zachęca Furmanek. – Przede wszystkim jednak możemy się wtedy rozkoszować oglądaniem tych pięknych zwierząt.

Jak wyjaśnia przyrodnik, walczący o łanie jeleń tworzy wokół siebie coś, co można by nazwać haremem: – Jelenie skupiają wokół siebie całą gromadę łań. W tym zgromadzeniu są też zazwyczaj cielaki, czyli dzieci z poprzedniego roku. Dla porównania łosie, które również mają okres godowy, zachowują się zupełnie inaczej. Łoś znajduje klępę w rui, a później następną i następną. Zawsze jedną.

Pojedynki na poroża

Okres godów jeleni to także czas walki o terytorium. Bywa, że te potyczki są dość krwawe. Potężne byki zwierają się porożami i mocują przepychając jeden drugiego. Walki te bywają długie i wyczerpujące.

– Zdarza się, że dwa byki tak niefortunnie skrzyżują poroża, że zakleszczą się i mogą nawet paść z wycieńczenia nie mogąc się rozłączyć – dodaje Wojciech Furmanek. – Osobiście nigdy nie widziałem pojedynku, który zakończyłby się śmiercią jednego z samców, ale takie sytuacje się zdarzają. No i trzeba pamiętać, że osłabione jelenie stanowią nie lada pokusę dla leśnych drapieżników, jakimi są na przykład wilki.

Łatwy łup

W czasie trwającego kilka tygodni rykowiska jelenie niewiele jedzą, a wydatkują ogromne ilości energii. I choć zwierzęta te bardzo krótko śpią, bo do zregenerowania sił wystarczy im godzina snu , to okres godów mocno odbija się na ich kondycji.

– Byki chudną w tym czasie o około jedną czwartą masy swojego ciała – opisuje leśnik. – Gdy taki osłabiony jeleń wraca do swojej kryjówki, jest narażony na ataki wilków. Sam znalazłem już trzy takie zjedzone jelenie. Warto jednak podkreślić, że upolowanym przez wilki zwierzęciem żywią się później również inne stworzenia: jenoty, lisy, borsuki czy ptaki drapieżne. Po takiej uczcie pozostają jedynie resztki kości, czaszka i poroże.

Natura sprzyja silniejszym

Efektem toczonych w czasie rykowiska walk jest to, że to najsilniejsze osobniki mają okazję zapłodnić więcej samic. Sprzyja to przekazywaniu najlepszych genów. Zdarzają się jednak odstępstwa od tej reguły.

– Może dojść do sytuacji, w której na danym terenie jest mało byków, a więcej samic – mówi Furmanek. – Tak się dzieje gdy populacja jeleni jest przerzedzona przez drapieżniki lub choroby. Gdy jest dużo łań i tylko młode samce, wówczas dochodzi do przekazywania słabszych genów.

Byki taplają się w błocie

Ciekawostką związaną z okresem godów jest taplanie się samców jeleni w błocie. Te ogromne zwierzęta pokładają się w bajorach i z namaszczeniem tarzają po mokrym podłożu. Wychodzą stamtąd całe usmarowane błotem, od ogona po czubek poroża.

– Do tarzania się w błocie samce wykorzystują oczka wodne, bajora i kałuże – opisuje przyrodnik. – Zapamiętale i widowiskowo zarzucają sobie na poroża i głowy błoto i roślinność. Najprawdopodobniej jest to ich sposób na insekty i nawodnienie się.

Jelenie przez kilka tygodni kluczą za stadkiem łań wabiąc je wydawanymi gardłowymi odgłosami. Samice zaś w czasie godów jedzą, przemieszczają się i... bywają odporne na urok niektórych tokujących samców.

– To zawsze pasjonujące przedstawienie – podkreśla Furmanek, który często podgląda jelenie w czasie rykowiska. – Kilka dni temu razem z synem zaobserwowaliśmy pięknego samca. Tak dorodnego byka z tak okazałym porożem nigdy wcześniej nie widziałem, a chodzę po lesie od wielu lat. To spotkanie było przypadkowe i niespodziewane, warto zatem pamiętać, aby zawsze mieć ze sobą aparat albo choćby komórkę w pogotowiu, ponieważ w czasie rykowiska może nam się trafić wyjątkowe ujęcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bielskpodlaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto