Jednym z ciekawszych i budzących emocje tematów referatów był ten wygłoszony przez Andrzeja Nikitorowicza, a poświęcony konfliktom narodowo-etnicznym w społeczności pogranicza na przykładzie mieszkańców województwa podlaskiego.
Referat jest o tyle ciekawy, że na naszym wschodnim pograniczu kraju jest coraz więcej tarć na tle narodowym, etnicznym, czy tez religijnym, a przynajmniej tzw. punktów zapalnych, które mogą negatywnie wpłynąć na relacje miedzy poszczególnymi grupami. Dotyczą one mniejszości ukraińskiej, białoruskiej, czy też prawosławnej. Tezą referatu było, iż w sytuacji, kiedy członkowie grup mniejszościowych stają się bardziej świadomi swej przynależności i odrębności, budzi to naturalny opór grupy stanowiącej większość. Ku pokrzepieniu serc autor , dodał, że nie wyobraża sobie, by animozje i tarcia między poszczególnymi grupami narodowymi, etnicznymi, czy religijnymi przeistoczyły się w otwarty konflikt. Referat ten jednak wywołał żywa dyskusję.
W innych referatach przewijały się kwestie tożsamości kulturowej, czyli tego na jakiej podstawie można definiować kogoś jako przedstawiciela społeczności polskiej, ukraińskiej, białoruskiej. A przy okazji omawiano kwestie pochodzenie lokalnej gwary oraz lokalnych nazw. Zahaczono także temat języka liturgicznego w cerkwiach oraz języka używanego przez wiernych Cerkwi zamieszkujących nasze tereny.
Co ciekawe w badaniach nad tożsamością, analizowano dyskusje na forach internetowych i ankiety internetowe. Jak podkreślali naukowcy to waśnie wirtualna rzeczywistość stała się miejscem debat i wymiany poglądów na temat przynależności i tożsamości narodowej. A także podłożem do ich kreowania i rozwijania. Przykładem są strony promujące lokalną gwarę i tworzące jej gramatykę. Tworzące, bo o ile języki narodowe jak ukraiński, białoruski, polski czy rosyjski mają opracowaną gramatykę od wieków i wielokrotnie szczegółowo ją opisywano, to lokalna mowa zazwyczaj była tylko mową mówioną, która nie podlegała żadnym zasadom . Ba często różnice wymowy poszczególnych słów widoczne były nawet w sąsiednich wsiach.
Swój referat wygłosił także doktor Grzegorz Kuprianowicz, który nawiązywał do najnowszej publikacji poświęconej historii Kleszczel i okolic. Kuprianowicz, który jest szefem Towarzystwa Ukraińskiego w Polsce, podkreślił, iż Podlaski Instytut Naukowy ciągle się rozwija. II Podlaska Ukraińska Konferencja Naukowa z pewnością nie była ostatnia. Planowana jest także publikacja referatów wygłoszonych podczas konferencji. A przyszłe konferencje być może nie ograniczą się jedynie do Biblioteki Miejskiej w Bielsku.
Czytaj też:Mniejszosć ukraińska w Polsce jest u siebie. Z nikąd nie przyjechała
Jeden z uczestników konferencji zaproponował, by na kolejne konferencje zaprosić także przedstawicieli innych środowisk m.in. polskiego czy białoruskiego.
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?