Otwarcie sezonu rowerowego w Bielsku Podlaskim zaczęło się w bazylice [ZDJĘCIA]

Po mszy świętej nastąpiło poświęcenie jednośladów, którego dokonał ks. Paweł Solka. Później rowerzyści pojechali w stronę Lasu Pilickiego do tzw. Osuszka.

Tam odbyło się wspólne ognisko. W otwarciu sezonu wzięły udział zarówno osoby starsze , jak i rodzice z dziećmi.

- Uczestników pewnie byłoby więcej, ale niektórych mogła wystraszyć wietrzna i pochmurna pogoda - mówił ks. Tomasz Łapiński, organizator wydarzenia.

Cu, którzy dali się zastraszyć silniejszym podmuchom wiatru niech żałują, bo po południu wyszło już słońce i podczas ogniska w lesie było już ciepło i słonecznie.

A czas przy ognisku i pieczeniu kiełbasek umilały konkursy i zabawy.

Czytaj też: Matura z matematyki nie była taka straszna

Przejazd rowerzystów zabezpieczała bielska policja. A Sylwia Bagniuk, przedstawicielka Komendy Powiatowej Policji w Bielsku udzielał porad dotyczących bezpieczeństwa. Na miejscu można też było oznakować rower. Do oznakowania wymagane były jednak dokumenty i karta gwarancyjna jednośladu.

- Oznakować rower można też w bielskiej komendzie oraz przy okazji kolejnych imprez plenerowych, na których policja rozstawi swój namiot - tłumaczy Sylwia Bagniuk.

Czytaj też: Adam Zdanowicz z Białegostoku jest mistrzem w tworzeniu rowerów. Doceniono go w Las Vegas