Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy małych gmin województwa tłumnie ruszyli do urn. Teraz zgarną za to miliony

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
Rekordowe bonusy frekwencyjne mają otrzymać z państwowej kasy gminy liczące do 20 tys. mieszkańców.
Rekordowe bonusy frekwencyjne mają otrzymać z państwowej kasy gminy liczące do 20 tys. mieszkańców. m. tochwin
Po 2,5 mln zł dostaną te gminy do 20 tysięcy mieszkańców, które w swoich powiatach ustanowiły podczas głosowania w wyborach parlamentarnych rekordy frekwencji. Pieniądze będą mogły przeznaczyć na koła gospodyń wiejskich, kluby sportowe, remizy i budżety obywatelskie.

- Każde dodatkowe pieniądze są dla nas wielkim szczęściem, bo to lek na całe zło - mówi ze śmiechem Teresa Strękowska, wójt gminy Nowinka.

To właśnie ta gmina w powiecie augustowskim otrzyma 2,5 mln zł za frekwencję. Do urn ruszyło tam 71,44 proc. mieszkańców - najwięcej w powiecie.

- Przygotowywaliśmy się do wysokiej frekwencji, bo nasza gmina była bogatsza o doświadczenie z wyborów prezydenckich w 2020 r., kiedy za frekwencję otrzymaliśmy wóz strażacki. Teraz, wiedząc, że znów są środki do wzięcia, poszliśmy w tym samym kierunku. Dopingowaliśmy naszych mieszkańców, wieszaliśmy plakaty przy sklepach, na tablicach, w akcję włączyli się też druhowie OSP. Udało się i dziękuję za to mieszkańcom - podkreśla Teresa Strękowska.

Rekordowe bonusy frekwencyjne mają otrzymać z państwowej kasy gminy liczące do 20 tys. mieszkańców. Do wzięcia było 0,5 mln zł (po 250 tys. zł na działalność KGW czy zespołów ludowych i na lokalne kluby sportowe) za przekroczenie 60-proc. progu frekwencyjnego. To dotyczyło każdej gminy. Natomiast nagroda w postaci 1 mln zł na remizy i 1 mln zł na budżet obywatelski była dla gmin do 20 tys. mieszkańców z najwyższą frekwencją w powiecie.

- Trzy lata temu, jak były wybory prezydenckie, wygraliśmy za frekwencję samochód dla strażaków i dlatego teraz, jak tylko pojawiły się informacje o bonusach, ruszyliśmy do akcji. Przygotowaliśmy plakaty, pomagali nam sołtysi, ksiądz ogłaszał z ambony, prosiliśmy strażaków o pomoc w dowiezieniu ludzi do lokali wyborczych. Wszyscy byli zaangażowani. Chociaż u nas i bez takiej motywacji zawsze była dobra frekwencja. W czterech na pięć ostatnich wyborów mieliśmy najwyższą frekwencję w powiecie - podkreśla Stefan Grodzki, wójt gminy Kulesze Kościelne w powiecie wysokomazowieckim.

Teraz mieszkańcy też nie zawiedli. Frekwencja wyniosła aż 74,66 proc.

- Za te pieniądze będziemy chcieli wyremontować parking przed remizą. Tym bardziej, że w przyszłym roku nasza jednostka OSP będzie świętować swoje stulecie. Co do innych wydatków, będziemy rozmawiać z mieszkańcami - wyjaśnia wójt Grodzki.

Z kolei Marcin Czerwiński, zastępca wójta gminy Mielnik, która pod względem frekwencji zdeklasowała inne samorządy z powiatu siemiatyckiego, osiągając wynik 68,34 proc.,zapewnia, że nie liczył na frekwencyjne bonusy.

- Nie spodziewaliśmy się, że wygramy, bo u nas nigdy nie było wysokiej frekwencji - przyznaje Czerwiński. - Jestem dumny z naszych mieszkańców, z tego, że podołaliśmy, bo w pierwszych komunikatach o frekwencji nie byliśmy najmocniejsi, a mimo to nadgoniliśmy.

2,5 mln zł za frekwencyjne rekordy zgarnie też gmina Jasionówka w powiecie monieckim. Frekwencja wyniosła 65,74 proc.

- Mieszkańcy bardzo się cieszą, piszą do mnie w wiadomościach, gratulują. To bardzo dobra wiadomość, zwłaszcza, że na budowę remizy dla OSP Jasionówka dostaliśmy już 2 mln zł i teraz kolejny milion bardzo nam się przyda - mówi wójt Leszek Zawadzki.

Dodaje, że mieszkańcy już raz zgarnęli podobną nagrodę: milion zł za najwyższy poziom wyszczepienia przeciwko COVID-19.

Wszyscy nasi rozmówcy podkreślają, że o podziale pieniędzy z bonusów będą rozmawiać z mieszkańcami. Bo to oni swoją aktywnością wypracowali je dla swoich małych ojczyzn.

- Będziemy decydować wspólnie z mieszkańcami, bo to oni, idąc tak licznie na wybory, stanęli na wysokości zadania - zapewnia Paweł Mikłasz, wójt gminy Kuźnica w powiecie sokólskim, gdzie frekwencja w niedzielnych wyborach wyniosła 67,78 proc.

W gminach, z włodarzami których rozmawialiśmy, wybory wygrało PiS.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mieszkańcy małych gmin województwa tłumnie ruszyli do urn. Teraz zgarną za to miliony - Sokółka Nasze Miasto

Wróć na bielskpodlaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto