Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dworek Smulskich to kuźnia talentów [ZDJĘCIA)

U. Paszko
Dworek Smulskich stał się miejscem, gdzie swoje talenty rozwijają dorośli i dzieci.

W Dworku Smulskich przy parafii pw. Opatrzności Bożej w Bielsku Podlaskim odbywają się warsztaty rękodzieła ozdób wielkanocnych.

- Takie zajęcia rozbudzają wyobraźnię, rozwijają zdolności manualne, pozwalają poznać nowe techniki - mówi pani Irena, koordynatorka warsztatów. - Podczas kilku godzin wspólnej pracy w twórczej atmosferze, każdy może wykonać coś pięknego dla siebie lub na prezent. Stopień trudności dopasowywany jest do umiejętność każdej osoby.

Na zajęcia przychodzi kilkanaście osób, przeważnie panie.

- Obklejamy styropianowe jajeczka różnymi serwetkami, niteczkami, sznureczkami i dekorujemy czym się tylko da - mówi jedna z uczestniczek.

W użyciu są nawet różnego rodzaju wzorki wykonane z metali szlachetnych. Ozdabianie styropianowych jajek to bardzo mozolna i misterna praca. Ale uczestniczkom warsztatów sprawia ona ogromną przyjemność.

- Potrzebujemy tu być, by przyjemnie spędzić czas, czegoś się nauczyć, a także zawrzeć nowe znajomości z osobami, które łączy wspólna pasja - mówią zgodnie uczestniczki warsztatów.

A te najwytrwalsze to panie Wiesia, Emilia, Aneta, Barbara, Jadwiga, Helena, Alicja i wspomniana wcześniej Irena. Wspólne zajęcia i spędzanie czasu sprawiły, że panie stały się naprawdę dobrymi koleżankami.

Ozdoby, które właśnie przygotowują, będą sprzedawane na kiermaszu wielkanocnym w kwietniu w Białymstoku.

- Tworzone przez nas jajka powstają bardzo długo, bo wymagają ogromnej pracy i dokładności - mówi pani Irena. - Szczególnej precyzji wymaga dekoracja na koniec, która wykańcza całe jajko. Właśnie to jest najtrudniejsze, czasem eksperymentujemy, by coś wyszło tak, jak trzeba. Ale to duża satysfakcja pracować z kimś, kto ma chęci.

Panie do swej pracy wykorzystują wręcz specjalistyczne narzędzia, choćby konturówkę 3D, którą można wypełnić pęknięcia czy luki lub zakryć pewne niedociągnięcia. A jest to niewielkie urządzenie wielkości mazaka.

Podczas warsztatów panie siedzą lub stoją przy stole pełnym pisanek, styropianowych jajek na patyczkach, wydmuszek i wielu świecidełek, dekoracji. Podczas warsztatów w Dworku Smulskich powstają też wiklinowe podstawki pod jajka z papieru gazetowego. I tu przydają się stare wydania naszych „Nowin”.

- Nam się tu bardzo podoba, jest miło wesoło i sympatycznie - dodają zgodnie uczestniczki warsztatów. - Robimy to, co lubimy w miłej atmosferze i zachęcamy inne panie. U nas miejsca jest dużo.

Warsztaty odbywają się w ramach działającego w Dworku Smulskich punktu wsparcia dla rodzin. W budynku tym znajduje się także świetlica socjoterapeutyczna im. Izabeli Branickiej, której podopiecznymi są dzieci. A wszystkim opiekuje się Stowarzyszenie Ojcowizna Ziemi Bielskiej, które powstało przy parafii Opatrzności Bożej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskpodlaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto