Okazało się, że pracy nie było zbyt dużo i wcześniej niż planowano nastąpiły gry i zabawy na świeżym powietrzu.
- Musimy powiedzieć, że bielszczanie nas zaskoczyli – mówi Beata Małkińska z Bielskich Babeczek. - Tyle się mówi, że w naszych parkach młodzież brudzi, łamią kosze na śmieci, jest pełno pijaków i ich butelek, a to bzdura! Ilość zebranych w czasie sprzątania śmieci ma się nijak do powierzchni, z której zostały zebrane. Brawo bielszczanie!
Po wspólnym sprzątaniu przyszedł czas na zabawę, nie zabrakło kolorowych baloników, z których można było stworzyć kwiaty, miecze i zwierzątka oraz gier plenerowych dla małych i większych dzieci.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?