Zamknięto schronisko w Łęczycy. Bezdomne psy znalazły azyl w Jasionce

W czwartek (29 grudnia) rozstrzygnięto drugi przetarg na wybór schroniska, do którego trafiły bezdomne zwierzęta z Łęczycy. Wpłynęły trzy oferty, jedna z nich została odrzucona. Przetarg wygrała firma, która prowadzi schronisko w Jasionce (ul. Pogodna 37). Umowę podpisano na rok. Kwota realizacji zadania wynosi 116 tys. 296,50 zł i jest pod względem cenowym najkorzystniejsza.

- W ramach prowadzonego postępowania kierowaliśmy się dobrem psów z naszego schroniska. Zdaję sobie sprawę, że każda zmiana miejsca, jeśli nie jest to dobry, odpowiedzialny i docelowy dom, może być dużym przeżyciem dla zwierzaków. Jestem jednak przekonany, że nasze czworonogi znajdą się pod bardzo dobrą opieką i w miejscu, które zapewni im także właściwe warunki pod względem infrastruktury - mówi Paweł Kulesza, burmistrz Łęczycy.

Łęczyckie schronisko opuściło 10 psiaków, które nadal szukają domów. Szacunkowo pod opieką nowego schroniska będzie znajdować się 15 psów z naszego miasta.

- Psy z Łęczycy są już w naszym schronisku. Boksy dla zwierząt są ogrzewane i klimatyzowane. Posiadamy salę operacyjną i własny szpitalik. Mamy osobną salę i plac zabaw dla psów. W kwestii wolontariatu zwierzęta wydawane są po okazaniu dowodu osobistego. Zwykle po dokonaniu adopcji dwukrotnie udajemy się na kontrolę, sprawdzić, czy pies ma odpowiednie warunki. Zachęcamy również do udziału w wolontariacie. Nasze schronisko można odwiedzać codziennie w godzinach pracy. Chętnie współpracujemy ze szkołami i stowarzyszeniami. Na terenie placówki organizujemy wiele imprez i pikników dla dzieci - mówi nam Przemysław Skupiński, właściciel schroniska w Jasionce.

Godziny otwarcia schroniska w Jasionce (ul. Skośna 15):

• pn. – pt. 8:00 – 16:00
• sob. 8:00 – 14:00

Przypomnijmy, w połowie stycznia wejdzie w życie nowe rozporządzenie ministra rolnictwa i rozwoju wsi, które zobowiązuje schroniska do zapewnienia lepszych warunków zwierzętom. Chodzi tutaj m.in. o zapewnienie całodobowej opieki lekarskiej w obiekcie czy zwiększenia minimalnej powierzchni kojców oraz wybiegów. Schronisko w Łęczycy wymagałoby m.in. gruntownej przebudowy, zakupu specjalnego pojazdu do przewozu zwierząt oraz zatrudnienia kilku pracowników. Na to jednak miasta nie stać.