A o co chodzi?
O wypowiedź tego drugiego podczas debaty zorganizowanej przez TV Podlasie.
Podczas debaty Waszkie-wicz otrzymał pytanie z publiczności o to dlaczego bielskie szkoły nie potrafią wyszkolić fachowców. Zadał je właściciel zakładu mechanicznego, który skarżył się na trudności w znalezieniu dobrego pracownika. Kandydat na burmistrza odparł , iż szkoły zawodowe podlegają starostwu i odesłał do siedzących na sali starosty i jego zastępcy. Dodał, że Zwolińska przez wiele lat była skarbnikiem powiatu. Wskazując na nich stwierdził, że to są osoby odpowiedzialne za „rozłożenie szkolnictwa na łopatki”.
Innym wątkiem były słowa o tym że największym złem dla miasta jest „burmistrz Borowski i jego zastępca Zwolińska”.
Jak twierdzi Zwolińska, przekroczył on granice prawa. Zaznaczyła, że ocenia szkolnictwo dobrze, a i tak jako skarbnik nie miała wpływu na decyzje starostów. Podczas rozprawy zeznawali Tomasz Hryniewicki (również kandydat na burmistrza), Jan Radkiewicz z PiS i Marcin Sarnacki były radny.
Czytaj też: Kandydat na wójta i członkowie jego sztabu odpowiadają za kupowanie głosów
Sąd wyrok w tej sprawie ogłosił we wtorek. Oddalił pozew, uznając, iż słowa Waszkiewicza, do których miała obiekcje powódka, mieszczą się z granicach dozolonej prawem walki wyborczej i związanej z nią krytyki koknkurentów. W czwartek wyrok ten potwierdził sad apelacyjny.
Zwolińska moze jednak jeszcze pozwać Waszkiewicza do sądu cywilnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?