Dla każdego rodzica choroba dziecka jest największą tragedią. I każdy oddałby wszystko, by jego dziecko było zdrowe. Takie podejście mają rodzice Emilki, a w ich walce pomagają im bielszczanie i nie tylko bielszczanie.
Emilka urodziła się w 2014 roku. Rozwijała się prawidłowo. Wszystko było w jak najlepszym porządku. Problemy zaczęły się jakiś rok temu. Pewnego ranka, nie wiadomo czemu, rano nie mogła wstać z łóżka. Jakby doznała paraliżu. Mrugała tylko oczkami i patrzyła w sufit. Później miała pierwszy atak padaczki. Trafiła do szpitala.
Diagnoza po badaniach zabrzmiała jak wyrok - nowotwór złośliwy czołowego płata mózgu.
Po kilku dniach przeprowadzono skomplikowaną operację. Nowotwór okazał się złośliwy. Emilka i jej rodzice rozpoczęli walkę o życie dziewczynki. Dziecko przechodziło kolejne operacje, chemioterapie, kurację antybiotykami etc. Takie leczenie nawet dla silnego dorosłego organizmu jest bardzo obciążające , a co dopiero dla dziecka. Jednak już pod koniec ubiegłego roku wszystko wskazywało, że Emilka i jej rodzina pokonali chorobę.
Pomoc Emilce była pozytywnym akcentem pierwszych urodzin Barber House w Bielsku.
- To szalenie skromna rodzina - opowiada Tyszkiewicz. - Oni sami nigdzie nie szukali pomocy. O ich sytuacji opowiedział nam ksiądz, który przychodzi do nas się strzyc.
Wówczas cały dochód z dnia otwartego u barberów poszedł na pomoc Emilce.
Gdy rozmawialiśmy z jej rodzicami, byli pełni optymizmu. Dziewczynka wydawała się już być na prostej drodze do zdrowia.
To było w grudniu ubiegłego roku.
Niestety to było tylko kilka miesięcy spokoju. W lutym bieżącego roku nowotwór znów dał o sobie znać. Lekarze w Polsce załamują już ręce. Nie potrafią dalej walczyć z chorobą.
Jedyną nadzieją na przeżycie dziewczynki jest operacja w zagranicznej klinice. Ta jednak kosztuje i to bardzo dużo. Około 200 tys. euro. To kwota znacznie przekraczająca możliwości przeciętnie zarabiającej polskiej rodziny.
Ale rodzice Emilki nie są sami. Udowodnili to barberzy w grudniu i bielszczanie w ostatni weekend. W Bielskim Domu Kultury odbył się koncert zespołu F.B.I. połączony z licytacją różnych rzeczy przekazanych przez osoby, które chciały wesprzeć leczenie dziewczynki. Na pomoc Emilce przeznaczono także dochód z biletów - cegiełek. Uczestnicy imprezy chętnie brali udział w zabawie i nie żałowali zawartości portfeli.
-Podczas koncertu przybyło ponad 100 aniołów, dzięki którym udało nam się zebrać aż i tylko 9,290,26 zł - poinformowała Marta Kalinowska, współorganizatorka imprezy.
Fiskus rozliczy podatników za 2018 rok. Ale jak nanieść poprawki w wygenerownyformularzu PIT?
Jeśli ktoś nie mógł przyjść na koncert, a chce wesprzeć zbiórkę na rzecz Emilki, to nic straconego.
N a Facebooku trwa licytacja przeróżnych rzeczy, z której dochód w całości zostanie przeznaczony na leczenie dziewczynki. W grupie licytującej jest już grubo ponad dwa tysiące osób. Grypa jest otwarta wystarczy wpisać w facebookowej wyszukiwarce „Emilka Walendziak - licytacje charytatywne”. Można tam wystawić na sprzedaż jakiś swój przedmiot lub/i kupić już wystawiony. A jest tam niemal wszystko. Własnoręcznie wyrabiane chleby, torty, ciasta, przysmaki, alkohole, kawy, herbaty, modna odzież dla dorosłych i dla dzieci, biżuteria, koszulki z podpisami sportowców, catering oferowany przez bielskie firmy (Lewar, Kuptel Catering), przysmaki z bielskich restauracji i cukierni ( m.in. Abra i Litwińczuk). Wędzarnia Dunikowscy przygotowała z kolei voucher na swoje wyroby, fryzjerzy, makijażystki, kosmetyczki również licytują swoje usługi.
I wiele, wiele innych.
Emilce można pomóc także wpłacając pieniądze na konto Fundacji Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba” Santander Bank, nr 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374 Tytułem: “2153 pomoc dla Emilki Walendziak”.
Wpłaty zagraniczne to numer konta: PL3110 9028 3500 0000 0121 73 1374, swift code: WBKPPLPP, Title: “2153 Help for Emilka Walendziak.
Aby przekazać 1% podatku dla Emilki należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
.
W imieniu Emilki, dziękujemy.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?